Okna na miarę XXI wieku
We współczesnym budownictwie uwidacznia się szczególnie jeden trend: odejście od bogatego zdobnictwa na rzecz oszczędnych, minimalistycznych form. „Mniej” w przypadku okien nie musi wcale oznaczać, że zostaną one zubożone o pewne elementy; chodzi o to, by elementy te – a należą do nich np. zawiasy – skutecznie ukryć, szczególnie przed wzrokiem osób patrzących na budynek z zewnątrz. Specjalistom Internorm udało się osiągnąć w tej materii naprawdę wiele: dzięki ich pracy możliwe stało się ukrycie całego mechanizmu okuć, a nawet ram okiennych, dzięki czemu szyba wydaje się wręcz „wtopiona” w ścianę budynku. Poniekąd jest tak w istocie, ponieważ ramy (wykonane ze szkła) zostają zatynkowane się z trzech stron, tak, by widoczny był jedynie ich podłużny fragment na dole okna. To rozwiązanie dość awangardowe i w Polsce większość klientów decyduje się na standardowe okna – w przypadku projektów na miarę XXI wieku najlepiej sprawdzą się te o aluminiowych ramach. Pewną niedogodnością związaną z ich stosowaniem jest fakt, że aluminium charakteryzuje się dość słabą izolacyjnością cieplną. Na szczęście nie trzeba przez to decydować się na modele o mniej współczesnym wyglądzie, ponieważ Internorm opracował proste, a zarazem skuteczne rozwiązanie: okna z PCV i drewna pokryte nakładką aluminiową. Dzięki temu klient może wybrać produkt idealnie dopasowany do jego założeń estetycznych, a przy tym odznaczający się świetnymi parametrami termoizolacyjnymi.
Okna dla tradycjonalistów
Osoby poszukujące okien do budynków wzniesionych podług innych stylów architektonicznych niż minimalizm (a takie konstrukcje dominują w Polsce), powinny rozważyć modele o ramach wykonanych z drewna lub PCV. Pierwszy z tych dwóch materiałów sprawdzi się chociażby w przypadku zabytkowych budynków, pozwalając zachować ich oryginalny styl. Niebagatelne znaczenie ma nie tylko tradycyjny charakter drewnianych ram, ale także ich barwa – biel idealnie pasuje do jasnych ścian kamienic czy domów stylizowanych na dawne dworki. Okna z PCV są natomiast dość uniwersalne, warto się na nie zdecydować szczególnie w sytuacji, jeśli budynek nie wyróżnia się wyszukaną stylistyką, a jego właścicielowi zależy na niskich kosztach.
Diabeł tkwi w szczegółach
Internorm, w przeciwieństwie do innych wytwórców okien, oferuje daleko posunięte możliwości personalizacji swoich produktów. Nie dotyczą one wyłącznie takich szczegółów jak kolor ram czy styl klamek – klient może np. zdecydować, czy okno zostanie pokryte z zewnątrz PCV, czy też aluminium, co ma wymiar nie tylko estetyczny, ale i praktyczny. Oczywiście wewnętrzną stronę ram również da się pokryć jednym z kilku dostępnych materiałów, takich jak PCV czy drewno. Do wyboru są również różne rodzaje sztosów w wielu barwach, a i na tym możliwości personalizacji się nie kończą – wszystko po to, by osoby korzystające z naszych usług zawsze znalazły produkt dopasowany pod każdym względem do ich potrzeb. Chociaż Internorm produkuje rokrocznie wiele tysięcy okien, nic nie stoi na przeszkodzie, by Twoje diametralnie różniło się od pozostałych – wyglądem, ale w żadnym razie nie najwyższą jakością wykonania.